Z każdą kolejną częścią, coraz bardziej lubimy serię o Basi. Tematem nowego opowiadania jest choroba i pobyt w szpitalu Basi. Druga pozycja to gruba książka pełna opowiadań z perypetiami ukochanej przytulanki – Miśka Zdziśka.
Basia i chorowanie
Basia i chorowanie, Zofia Stanecka, Marianna Oklejak, 24s., oprawa twarda, HarperCollins Polska 2020
Całą rodzinę Basi rozłożył wirus. Jednak Basia zachorowała najbardziej i musiała jechać do szpitala na kroplówkę.
Raczej nie jest to książka, którą się czyta łatwo i przyjemnie. Zaczynamy od opisu ataku grypy żołądkowej, najtrudniejszy moment to wyjazd Basi do szpitala. I kiedy robi się już naprawdę smutno, zjawia się stryj Grześ, który podnosi Basię na duchu i towarzyszy podczas pobytu w szpitalu.
Mamy tu stopniowanie napięcia aż do punktu kulminacyjnego w szpitalu. Z chwilą jednak pojawienia się stryja, wszystko zaczyna wchodzić na dobre tory. Jak to dobrze, że tydzień później wszyscy są już zdrowi.
Basia. Opowieści Miśka Zdziśka
Opowieści Miśka Zdziśka, Zofia Stanecka, Marianna Oklejak, 192s., oprawa miękka, Harper Collins Polska 2020
To trochę nietypowa książka serii, bo narratorem jest tu Misiek Zdzisiek. W dodatku każdy rozdział zaczyna się od wiersza. Choć niewielkich rozmiarów, książka jest dość gruba i czytania jest sporo.
Poznamy tu perypetie Miśka Zdziśka i Małpki, ulubionych przytulanek Basi. Trochę przypominają mi się przygody Kubusia Puchatka, bo tu koncepcja jest podobna. Zabawki mają własne przygody, tylko zamiast stumilowego lasu jest mieszkanie Basi. W tle widzimy Basię i jej rodzinę, ale wszystko to jest widziane z perspektywy misia.
Bardzo podoba mi się pomysł na książkę, choć chyba jednak lepiej mi się czyta te zwykłe opowiadania o Basi. Nie wiem, czy to nie wynika z tego, że sprawiają wrażenie lepiej dopracowanych.
Natomiast naszą czteroipółlatkę Opowieści Miśka Zdziśka tak wciągnęły, że w dwa dni przeczytaliśmy całość, a po ostatnim opowiadaniu rozpłakała się, że to już koniec…
Dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska za możliwość zrecenzowania książek.
