Czytanie książek maluchowi zazwyczaj wiele wspólnego z czytaniem nie ma. Jest to bardziej oglądanie, pokazywanie obrazków i zabawa książką. Tak też to wygląda i u nas z jednym małym wyjątkiem. Jest nim klasyka, czyli krótkie, rymowane i rytmiczne wierszyki napisane przez znanych i od dawna lubianych autorów piszących dla dzieci. Każdy taki wiersz wydany osobno w postaci małej, kartonowej książeczki przeznaczonej dla najmłodszych. Ostatnio kupiłam kilka takich książeczek, które bardzo się spodobały Małej Czytelniczce (i mamie również). Dziś zaprezentuję trzy z nich.
“Idzie Niebo ciemną nocą,
ma w fartuszku pełno gwiazd…”
To ostatnio najbardziej ulubiona książeczka. Małej Czytelniczce szczególnie spodobało się zakończenie, czyli “A, a, a…” (“Ej usłyszy kot kulawy, cicho bądźcie, A,a, a…”). Tak bardzo, że w pewnym momencie zaczęła je sama powtarzać. Najpierw zaraz po tym jak ja je przeczytałam, a potem już sama wiedziała, w którym to jest momencie. Jest to duży sukces, bo to pierwsze w ogóle dźwięki, które powtarza przy czytaniu książek. Z obrazków najbardziej lubi Panią Noc oraz księżyc, którego bezbłędnie odnajduje na każdej stronie. Ja osobiście pamiętam z dzieciństwa i bardzo lubię wiersze dla dzieci Ewy Szelburg-Zarembiny, więc bardzo się cieszę, że trafiłam na tą książeczkę.
„Idzie Niebo”
Autor: Ewa Szelburg-Zarembina
Ilustracje: Grażyna Motylewska
Wydawnictwo: Wilga
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 8
Cena okładkowa: 3,99 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik
“Jadę sobie koleją,
a tu nagle przystanek.
Patrzę, napis na słupie:
Bańkowice Mydlane…”
Lubię ten wierszyk i Mała Czytelniczka też lubi go słuchać (choć nie w całości jeszcze, jest trochę za długi :)). Wiersze Wandy Chotomskiej są bardzo fajne, bo mają swój rytm, a w dodatku ciekawą i przemyślaną historię. Mała Czytelniczka przy tej książeczce zaimponowała tacie, który stwierdził z uznaniem “Ona naprawdę wszystko rozumie. Znalazła kotka na obrazku, mimo, że był odwrócony tyłem”
„Bańkowice Mydlane”
Autor: Wanda Chotomska
Ilustracje: Agata Nowak
Wydawnictwo: Wilga
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 8
Cena okładkowa: 4,00 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: ?
“Na Wawelu, proszę pana,
Mieszkał smok, co zawsze z rana
Zjadał prosię lub barana…”
To abstrakcyjny i zupełnie pozbawiony sensu wierszyk o smoku wawelskim, który został jaroszem i przez to zmienił się w małego smoczka – “Odtąd każda mądra niania daje dziecku go do ssania” . Jednak Mała Czytelniczka polubiła smoka, a w książeczce szczególnie podoba jej się ostatni obrazek pokazujący go w pokoju dziecięcym.
„Smok”
Autor: Jan Brzechwa
Ilustracje: Agata Nowak
Wydawnictwo: Skrzat
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 6
Cena okładkowa: 3,90 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik
A jakie są Wasze ulubione wierszyki klasyków?