Literkowa książka, nowość od Naszej Księgarni wyróżnia się na tle innych pomocy do nauki liter i alfabetu. Bo ta książka jest… wydziergana. Podziwiam pomysł autorów i całą koncepcję na nią. To bardzo przyjemna w odbiorze pozycja i miło się ją ogląda. Macie ochotę zajrzeć ze mną do środka?

Zacznę od tego, że to pozycja całokartonowa, więc świetnie się nada już dla maluszków, choć na pewno zaciekawi też przedszkolaki. Nauka liter uzupełniona jest tu wierszykami, zadaniami interaktywnymi i wydzierganymi obrazkami.

Każdej literze dedykowana jest osobna strona. Literka z włóczki zawiera w sobie również ilustrację słowa na daną literę. Na dole strony mamy dodatkowo jakieś zadanie do wykonania. Niby drobny zabieg, ale znacznie uaktywnia czytanie. Muszę też powiedzieć, że polecenia są naprawdę przemyślane i pasują do literkowej ilustracji. Zwraca uwagę to, że poszczególne strony są spójne i logiczne. Bardzo mi się to podoba.

Oprócz literkowych stron, mamy również kilka rozkładówek, które są bardziej rozbudowanymi włóczkowymi ilustracjami. Towarzyszą im krótkie wierszyki Alicji Krzanik. Ponieważ te obrazki są podsumownaiem kilku poprzednich stron z literami, znajdziemy tam rzeczy na te litery właśnie. Zadaniem czytelnika jest je wszystkie odszukać i nazwać.

Na końcu książki znajdziemy jeszcze uzupełnienie – rozkładówkę z polskimi głoskami i dwuznakami.

Literkowa książka fajnie się sprawdza nie tylko do czytania z rodzicem, ale i samodzielnego oglądania. Ilustracje są proste, ale ciekawe, a dziecko z czasem zaczyna kojarzyć literkę i słowo, które do niej zostało przypisane.

Muszę powiedzieć, że to najprzyjemniejsza książka o literkach, jaką poznaliśmy. Doceniam również to, jak porządnie i logicznie została opracowana. A włóczkowe ilustrację są po prostu urocze.

Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia.

Literkowa książka, Anna Salomon, Alicja Krzanik, 40s, całokartonowa, Nasza Księgarnia 2020.