Przekroje: owoce i warzywa Agnieszki Sowińskiej to taka trochę bajkowa książka obrazkowa. Podglądamy w niej sobie życie codzienne pewnych małych stworków, które sobie urządziły przytulne mieszkanka w owocach i warzywach. Te stworki to różne składniki odżywcze i stąd wynika druga, edukacyjna warstwa książki.
Mimo wszystko „Przekroje” to nie jest typowo edukacyjna pozycja. Przede wszystkim to książka obrazkowa przedstawiająca bajkowy świat małych mieszkańców owoców i warzyw. Warstwę edukacyjną możemy zupełnie pominąć i zająć się obserwacją życia codziennego małych stworków i ich zadziwiających mieszkań.
Jeśli jednak chcemy wykorzystać jej aspekt naukowy, to mamy do dyspozycji pierwszą rozkładówkę, na której poznamy różne substancje odżywcze i funkcje, które pełnią. Uzbrojeni w tą wiedzę inaczej spojrzymy na ilustracje. Zrozumiemy dlaczego potas wciąż zażywa kąpieli, witamina C wypędza intruzów, a witamina B najchętniej spędza czas na czytaniu.
Bardzo podoba mi się koncepcja tej książki. Najbardziej lubię właśnie takie pozycje, które nie są stricte edukacyjne, ale przemycają wartościowe treści między linijkami. A temat żywienia, witamin i tego, dlaczego warto jeść warzywa i owoce jest bardzo ważny. Ta książka to dla rodziców nieoceniona pomoc i wsparcie w nauce zdrowego odżywiania. Zdecydowanie łatwiej pokazać na obrazku do czego nam są te witaminy potrzebne.
Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia.
Przekroje: owoce i warzywa, Agnieszka Sowińska, Nasza Księgarnia 2020, 28 s., całokartonowa