Każde państwo ma coś, czym się szczególnie szczyci a jeśli chodzi o literaturę, to wiadomo, że Szwecja ma się czym pochwalić. Pierwsze skojarzenie to zapewne Astrid Lindgren i „Dzieci z Bullerbyn”, ale okazuje się, że ciekawych autorów piszących dla dzieci jest znacznie więcej. Dzięki wydawnictwu Zakamarki, które specjalizuje się w szwedzkiej książce dziecięcej, możemy tych autorów bliżej poznać. My niedawno wypożyczyliśmy z naszej biblioteki cztery kartonowe książeczki, przeznaczone dla najmłodszych dzieci. Wszystkie od razu stały się hitami, dlatego śpieszę, aby Wam je pokazać.
-
„Jest tam kto?”, A.-C. Tidholm
To książeczka interaktywna o bardzo ciekawej koncepcji. Na okładce widzimy chłopca pukającego do drzwi i generalnie właśnie to w tej książce będziemy robić. Pukać do różnych drzwi, zaglądać do środka i obserwować mieszkające tam postacie. Przy okazji będziemy uczyć się kolorów (bo każde z drzwi ma inną barwę), ćwiczyć spostrzegawczość (bo trzeba wyszukać, gdzie są następne drzwi) i… świetnie się bawić. Książka jest niewielka, obrazki są proste a tekstu jest bardzo mało. Ale tu jest to zaletą. Dla małych dzieci wszystkiego jest w sam raz. W tekście mamy powtarzajace się „Puk, puk, puk” i „Jest tam kto?”, na które dostajemy bardzo krótką odpowiedź. Resztę widzimy na minimalistycznych ilustracjach.
Szata graficzna książki jest bardzo malarska. Skojarzyła mi się szczególnie z jednym artystycznym nurtem, a mianowicie z ekspresjonizmem. Zerknęłam na Wikipedię, aby potwierdzić moje przypuszczenie i faktycznie jest tu kilka punktów wspólnych (kontrast barw, ostre kontury przedmiotów, lapidarność formy, deformacja).
Małej Czytelniczce „Jest tam kto?” spodobało się bardzo i przez pierwsze dni chciałą ją czytać niemal na okrągło („jesce puka puka”). Po pierwszym wieczornym maratonie, wymęczony Tata Czytelniczki stanowczo zażądał oddania książki czym prędzej do biblioteki. Bo ile razy można czytać to samo?
“Jest tam kto?”, Autor: Anna-Clara Tidholm, rok wydania: 2009, Wydawnictwo: Zakamarki, Liczba stron: 28, Cena okładkowa: 24,90 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa:klik
2. „Gdzie idziemy” A.-C. Tidholm
Książeczka z tej samej serii co „Jest tam kto?” Bardzo podobna w wykonaniu i koncepcji. Tu mamy dziewczynkę, która idzie przed siebie i po drodze spotyka rożne postacie, widoki i scenki. Powtarzające się zdania to „Gdzie idziemy” oraz „Stań i popatrz” a zamiast różnokolorowych drzwi mamy różne rodzaje drogi. Również i ta bardzo się u nas spodobała i jest chętnie czytana, więc polecam.
“Gdzie idziemy”, Autor: Anna-Clara Tidholm, rok wydania: 2009, Wydawnictwo: Zakamarki, Liczba stron: 28, Cena okładkowa: 24,90 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik
3. „Bardzo wielki nos”, L. Olsson, Ch. Ramel
Jedna z czterech książeczek serii dla najmłodszych „Co wokoło”. Wiedziałam, że zapowiada się ciekawie, ale nie sądziłam, że jest aż tak fajna. Choć bardzo krótka, to historia jest przesympatyczna, o dużej śwince i jej małym synku, nicponiu. Choć wciąż psoci i ucieka, to na końcu czeka go i tak wielki całus rodzica. Króciutki tekst jest jest napisany mistrzowsko, bardzo dobrze się go czyta, szybko wpada w ucho i zachęca do naśladowania („Gili, gili, małe stópki”). Do tego zabawne ilustracje z charakterem. U nas hit.
“Bardzo wielki nos”, Tekst: Lotta Olsson, Ilustracje: Charlotte Ramel, rok wydania: 2017, Wydawnictwo: Zakamarki, Liczba stron: 18, Cena okładkowa: 19,90 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik.
4. „Auto robi brum”, L. Olsson, Ch. Ramel
Kolejna książeczka z serii „Co wokoło”. Te same, zabawne ilustracje i bardzo pomysłowa budowa książki. Mamy tu na sąsiadujących stronach dwie sytuacje z wyrazami dźwiękonaśladowczymi. Pozornie nie są one ze sobą związane, ale są połączone wspólnymi elementami ilustracji oraz są podobne w brzmieniu. Jednak trochę szkoda, że cała ta misterna konstrukcja jest trudna do przełożenia na inne języki. Zapewne z tego względu niektóre wyrazy dźwiękonaśladowcze nie zostały przetłumaczone w typowy sposób. Trochę mi to przeszkadzało, bo jeśli np. zawsze uczyłam, że traktor robi „tyr, tyr, tyr”, a tu było „bur, bur, bur”, to nie byłam przekonana do tego, co czytam. Ale oczywiście Małej Czytelniczce ta książeczka się spodobała, zresztą wiadomo jak maluchy przepadają za wszelkimi dźwiękami.
“Auto robi brum”, Tekst: Lotta Olsson, Ilustracje: Charlotte Ramel, rok wydania: 2017, Wydawnictwo: Zakamarki, Liczba stron: 18, Cena okładkowa: 19,90 zł
Link do opisu książki na stronie wydawnictwa: klik
Gdzie kupić?